|
www.pogromcypotworow.fora.pl Forum darmowej gry RPG "Pogromcy Potworów" ;]
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szymen
Poziom 08
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:51, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
spinki znalazł i ze szczęścia wydał..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ateista
Poziom 15
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:31, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki...
ps: proponuje kopiowac cala historie i tylko pogrubiac to co sie dodało, wtedy bedzzie lepsze gramatycznie i bedzie widac calosc bez wzgledu na ilosc stron w temacie (ilosc postow)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo256
Poziom 20
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:58, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ateista
Poziom 15
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:50, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo256
Poziom 20
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:28, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr.Protek
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ipswich Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:53, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo256
Poziom 20
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:51, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień i rozwalił sobie kolano i połamał rękę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr.Protek
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ipswich Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:28, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień i rozwalił sobie kolano i połamał rękę i dla odmiany stracił życie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ateista
Poziom 15
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:17, 21 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i miał 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, a potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, Poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga. jak zauważył go myśliwi spinki zaczął rozmowę że znudził myśliwego ii ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił to, spinki znalazł i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień i rozwalił sobie kolano i połamał rękę i dla odmiany stracił życie, ale mu jeszcze dwa zostały...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr.Protek
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ipswich Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:51, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu, w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i wyrosły mu 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga, gdy zauważył go myśliwy spinki zaczął z nim rozmowę którą znudził myśliwego i ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił go, potem jednak odszukał i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień i rozwalił sobie kolano i połamał rękę i dla odmiany stracił życie, ale mu jeszcze dwa zostały, więc poprzez reinkarnacje odrodził się na nowo w postaci...
Edit: Poprawiłem trochę opowiadanie, mam nadzieję że się nikt nie obrazi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mr.Protek dnia Nie 10:00, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo256
Poziom 20
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:18, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu, w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i wyrosły mu 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga, gdy zauważył go myśliwy spinki zaczął z nim rozmowę którą znudził myśliwego i ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił go, potem jednak odszukał i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień i rozwalił sobie kolano i połamał rękę i dla odmiany stracił życie, ale mu jeszcze dwa zostały, więc poprzez reinkarnacje odrodził się na nowo w postaci chrabąszcza...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ateista
Poziom 15
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec Św. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:06, 22 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu, w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i wyrosły mu 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga, gdy zauważył go myśliwy spinki zaczął z nim rozmowę którą znudził myśliwego i ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił go, potem jednak odszukał i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień i rozwalił sobie kolano i połamał rękę i dla odmiany stracił życie, ale mu jeszcze dwa zostały, więc poprzez reinkarnacje odrodził się na nowo w postaci chrabąszcza z dwoma nogami, dwoma rękami i jedną głową, bo skończyła się promocja w Biedronce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo256
Poziom 20
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:06, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Był sobie królik o imeinu Spinky. W wieku 2 lat uciekł z domu i już nie wrócił. Wziął ze sobą worek marchewek i poszedł do lasu, w lesie znalazł grzyby i uciekł do Czarnobyla. Tam wybuchł reaktor jądrowy więc uciekł do jaskini w której był zmutowany, wielki, radioaktywny kret, zainfekował spinkiego i wyrosły mu 4 ręce i 3 nogi, a on zainfekował wszystkich w pobliżu, potem króliczek się obudził i zrozumiał, że to przez te grzybki. Następnie zobaczył że ktoś mu ukradł marchewki, poszedł ich szukać i wpadł w sidła, które zastawiła baba-jaga, gdy zauważył go myśliwy spinki zaczął z nim rozmowę którą znudził myśliwego i ukradł mu portfel w którym było 666 zł i zdjęcie baba-jagi. Wracając do domu zgubił go, potem jednak odszukał i ze szczęścia wydał trzy okrzyki: Hura Hura ,Brawura zajebista fura. Lecz wtedy potknął się i upadł na wielki ostry kamień i rozwalił sobie kolano i połamał rękę i dla odmiany stracił życie, ale mu jeszcze dwa zostały, więc poprzez reinkarnacje odrodził się na nowo w postaci chrabąszcza z dwoma nogami, dwoma rękami i jedną głową, bo skończyła się promocja w Biedronce lecz wtedy kupił sobie zapas Soników(soczków w kartonie) i przedłużyli mu promocję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mr.Protek
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ipswich Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:49, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A tu nagle ziemia wyleciała w powietrze, bo została wysadzona przez przypadek przez małego zielonego ufoluda który pomylił panel kontrolny statku z tosterem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
neo256
Poziom 20
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:06, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
...i się wkurzył ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|